Przerwany koncert Zimermana
Ostatnie wydarzenie na koncercie w Essen dowodzi, iż Krystian Zimerman jest niezwykle wrażliwym, a jednocześnie świadomym artystą i nie pozwala w żaden sposób niszczyć swojej tak starannie i zasłużenie wypracowanej kariery.
Podczas występu we wspomnianym mieście Zimerman przerwał granie w środku wykonywanego utworu, kiedy zauważył iż jest nagrywany smartfonem przez jednego z widzów. Poprosił go o przerwanie nagrywania po czym grał jeszcze chwilę, widocznie nie mógł się jednak skoncentrować, gdyż za moment wyraźnie zdenerwowany zszedł ze sceny. Wrócił po kilku minutach tłumacząc, iż stracił wiele lukratywnych kontraktów, gdyż muzyka którą proponował zdaniem producentów znajdowała się już na YouTube. Następnie wypowiedził bardzo mocne słowa pod kierunkiem jednego z najpopularniejszych adresów w internecie: "YouTube ogromnie niszczy muzykę."
Artysta odmówił zagrania bisu i nie pojawił się na przyjęciu organizowanym po koncercie. Dyrektor festiwalu Klavierfestival Ruhr, w ramach którego organizowany był występ, stwierdził iż zachowanie widza był zwykłą kradzieżą.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Skrzypce jak malowane
Wystawa instrumentów Stradivariego